Ludzie poruszają się po wytoczonych
przez los albo przeznaczenie – obojętnie
jak to nazwać – trasach. Na mgnienie
oka krzyżują się one z naszymi i idą dalej.
Bardziej niż rzadko i tylko nieliczni
zostają na dłużej i chcą iść naszymi
trasami. Zdarzają się jednak i tacy,
którzy zaistnieją wystarczająco długo,
aby chciało się ich zatrzymać.
Ale oni idą dalej.
Janusz L. Wiśniewski „Samotność w sieci”