Roszpunka: Już, tylko spokojnie. Flynn: Ależ nie boję się wcale, no co ty… po prostu fascynują mnie twoje włosy i i cha magiczne właściwości, które zaprezentowałaś, to był wypadek czy masz tak od urodzenia?
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]