W Kutach na starym cmentarzu tuż za kaplicą jest grobowiec rodziny Donigiewiczów. Do tego grobowca złożono ciało Mostowicza tuż po jego tragicznej śmierci. Potem zostało ekshumowane. Jedną z osób która zdała relacje z okoliczności jego śmierci był mój wujek.
wygorz 2012-11-01
Podobno z sowieckiego czołgu strzały padły...poczytny pisarz...Oby kości w spokoju leżały. Za Jego pamięć...
lavie 2013-01-10
Ooo, pozazdrościć opowieści!