To też znalazłam w tym klasztorze......wchodząc do pomieszczenia gdzie było dosyć ciemno usłyszałam miałczenie. Ciekawa byłam z kąd te odgłosy dochodzą ...po jakimś czasie przekonałam się że to z wielkiej beczki ..a wniej widzicie co było.Potem gdzieś na krużgankach zobaczyłam opalające sie w promieniach słoneczka koty....sprawa była jasna.
dodane na fotoforum:
danka10 2008-11-09
Miłej i słonecznej niedzieli....
jazkra 2008-11-09
dobrze, że nie wchodziłaś , aby je pogłaskać - wiesz z głębokimi beczkami bywa różnie ...-))))
jama53 2008-11-09
Znalazły swój kąt,miłej niedzieli ;)))
walter46 2008-11-09
Minione
Szary papier...szare mydło...
szare myśli i powidło...
szary człowiek z szarą głową...
do szarości wciąż gotową...
ten szarości obraz mam...
w głowie się ułożył sam...
jest on świadkiem minionego...
myślę że nie z wszystkim złego...
bo te czasy szare były...
dobrze że się już skończyły...
chociaż byłam wtedy młodsza...
miłość była jakby słodsza...
to ja nie chcę by wróciły...
i szarością zasmuciły...
bo pastele mym kolorem...
szarość nie jest mym wyborem...
milej niedzieli zycze
wasia7 2008-11-09
..witaj jakie malenstwa...a co do moich kwiatkow to nie wiem,jak szybko sie pojawily tak szybko opadly,poczytalam,ze jak kwitna to nie nalezy rusuac a ja przestawialam go ilekroc chcialam otworzyc okno ,no i zostalam ukarana.....pozdrowionka
kropka7 2008-11-09
Cudne kociaczki.......
Milutkiej niedzieli Ci życzę....
pozdrawiam cieplutko.....:))))