Po południu wreszcie pokazało się słońce i zmobilizowało mnie do wyjazdu rowerowego.
Oczywiście najpierw zajechałem do bobrów. Okazało się ,że zaczęły odbudowywać tamę. Naściągały sporo drągów. Trochę im pomagałem ?? wrzucając do wody drewno wyjęte przez rozbieraczy tamy :))
olalli 2014-03-01
Ładne leśne uroczysko ,jednak bobry pozostały i przystąpiły do pracy , będziesz miał kogo odwiedzać...Pozdrawiam serdecznie...