gruda49 2014-09-17
Piękna fotka pospolitego „dachowca”.
maria10 2014-09-17
.... czy ktoś mu przyciął ogon???? co za człowiek bez serca!!!! chyba, że było to konieczne..... a kotek bardzo fajny.... posiałam w tym roku kocimiętkę i podobny do niego /ale z całym ogonem/ zjadł mi ją.... nie wiedziałam, że koty lubią ją jeść myślałam, że będą się w niej wylegiwać a one ją po prostu zjadły i został tylko kikut.... :))))
solo11 2014-09-17
re.: Maria10 tego kotka spotkałam w dzikim miejscu, blisko wody i rybackich łodzi, mam nadzieję że to przez przypadek stracił kawałek ogona, nie wyglądał na domowego ale też nie był zabiedzony...