* Dolomity * grupa Catinaccio/Rosengarten *
* jadalnia/świetlica schr. Antermoia 2497 mnpm *
___________________
popatrzcie na tych ludzi...
wyglądają tak, jakby nic innego po głowie im nie chodziło
jak tylko wieczorne czytanie ciekawych wydawnictw
przy szklanicy pełnej piwa lub wody mineralnej,
a w dni pogodne lub niepogodne rwią się
oszpejowani na perci, na ferraty, do nieba prawie
jak grzeszny lud do Boga, jak głodny pies do żarcia*);
za oknami nawałnica, którą niektórym przyszło poznać,
a tu wewnątrz cisza, spokój, pełny relaks...
___________________
*) bezecne porównania moje,
niech nikogo nie obrażają
dodane na fotoforum:
smyk3 2010-02-23
kobiety też prawdziwe,
większość z nich krzątała się przy "ogniskach",
ścieląc posłania na dobrą noc...
:)
bonga 2010-02-23
dorabiasz prawdziwym mężczyznom prawdziwe legendy...:)
kadr jest oczywiście krzywy, a ja jestem uparta i nie zawsze chcę poprawiać, bo wiem, że najważniejszy był tamten moment, a nie wyczyszczony z sytuacji obraz...smyku:))
lisek68 2010-02-23
tak,super fotka,bije od niej cisza,spokój i opanowanie i szukanie dobrych przygód...:)))
indygo 2010-02-23
MImo piękna i wspaniałych przezyc, którymi jest wspinaczka - nie tylko w Dolomitach - wypicie gorącego napoju, twarda podłoga pod stopami i spoczynek w cieple i poczuciu bezpieczeństwa - to wielka rozkosz bez dwóch zdań. Po co?, a po to, by nazajutrz, po wspaniałym odpoczynku, ponownie rzucić wyzwanie górom...:)
bonga 2010-02-23
chyba sobie odmroziłeś co nieco!!
moja Kotlina...jest zimna...???
to ja tu dzień, w dzień tyle drewna przerzucam...