...no, tylko parę godzin później, po niesamowitej ulewie
(wszystkie żleby i żłobki na ścianach stały się wodospadami)
i nieco wyżej niż poprzednio (wyżej = szybciej robi się jaśniej)
* Dolomity * gr. Catinaccio / Rosengarten/ *
* w dole ta sama przeurocza "Dolina Ważolé" *
* wid. z Pas de Antermoa *
___________________
Co nie widać?! że przepiękna?! przeurocza?!
Se pójdźta, se zobaczta - ja tam swoje wiem... ;)
dodane na fotoforum:
bajka1 2010-01-21
Mówiłam - krajobraz zmienia się w ciągu kilku minut; także pogoda ulega zmienie.
Nie ma zyciodajnego słonca, ale jest cudownie...kolor nieba oddaje jest stan ducha...powazny...zadumany - zastanawia sie, jak ich zaskoczyć. Jest maleńka, niby łyżka roztrzepana mgiełka...mały trzpiot...niby nic, a tyle w mniej uroku, młodości i śmiechu.
Zawisła nad majestatem, nic nie robiąc sobie z olbrzyma, bo to mała przechera...
Cudna całość, opatrzona stonowanymi, ale bardzo pieknymi kolorami, ktore podkreślają wielkość (czyt. ogrom) masywu:))
ajoka 2010-01-22
tyko czas inny ..... góry jak góry każdy wie jakie są ,dla jednych piękne, dla drugich grozne,a dla trzecich.... ?
Przez całe nasze życie nie ulegają zmianie ,tylko.....no właśnie
czas pozostanie ludożercą ;)
osobiście uwielbiam podziwiać ,zwłaszcza niesamowite widoki-jakie są właśnie u Ciebie w albumie:)
ajoka 2010-01-22
jasne,że i se póję i se zobaczę ...PoZdRo:))
ajoka 2010-01-22
ups;pójdę, pójdę, pójdę
brego 2011-01-02
...piękno to jednak pojęcie co najmniej względne ;)