Dżwi.

[specjalistycznie zrobiłam błąd ;P]
no, dzień super luuz :D
lekcja powtórzeniowa nie okazała się wcale taka zła. ;D było pozytywnie. nie powiem. ;D R. nie zdążył zadać pytania już ręka w górze. xD
mecz. mecz. mecz.
po prostu rewelacja! :D 2:0 w setach! noż k#$%!wa jego mać! :D co to była za radość! :D ha! jednak przyznając z godnością, jesteśmy lepsze ;)
hahahaha :D ale za to mam zbitego palca i to fest. ale to się nie liczy :D jutro ostatni mecz :D pół kciuka mi spuchło. przeżyję :D
zajęcia też nie były takie złe :D z 3 zadania z Idżoną mamy dobrze xD i jedno miałam dobrze, ale skreśliłam xD tym razem tylko na ławkach zostawiłyśmy po sobie ślad xD ale chyba już tam nie wracamy xD za dużo kujonów. ;)
dooooobra, spadam.

och, nic nie dało takiej satysfakcji jak dzisiejszy wygrany mecz! :D
kocham Was za to miszcze :D drużyno! :D


Szmok. ;>