Trampek.

Siema :3
wzięło Smoczeską na buty, to są i buty. ;P trampek mój, brudny bardzo, niebieski też. pseudo-rysunki xD hah.

co za nudy. -.- masakra. na fizyce rozwalałam Tetrisa, znowu. na zastępstwie mieliśmy religię, gdzie każdy wygłaszał swoje racje na temat zasługi na ocenę celującą. ;D potem zbierałam plony i grałyśmy z Pati w jakieś bardzo logiczne gry. ^^ no, i szukałyśmy różnic ^^ matma. gadanie o dupie Maryny. i dalej wielkie nudy. technika, nacieszyliśmy się trochę z Majkowej pompy xD ale później chciało nam się bardzo spać. a, i ciut rozrywki jaką zapewnił nam Kazik, grający po kryjomu w Tetrisa. ;D teraz u nas w klasie, każdy kto gra w coś na telefonie- rozwala Tetrisa. ;D później razem z Weliną grałyśmy z Milionerów xD zmuliłam się konkret. no i druga religia xD gdzie P. powiedział, że nigdy mnie nie zapomni jak pierwszy raz się modliłam xD jak wgl go ładnie przyjeliśmy a on tego nie uszanował.

`-Przecież byliśmy tak ładnie ubrani na czarno.
- Ta ładnie. Prędzej jak jacyś Sataniści.`

po religii wycięczona siedziałam na trumience, nie wiem, ale ta nazwa nie przyjęła się jak my przyszliśmy do gim? czy była już wcześniej? mniejsza. Adrian mnie zczaił no i pojechaliśmy do domu. nie lubię Tych małych dziewczynek z Wyszoborza. ale nie. wolę te młodsze niż te z podstawówki. -.- to jest istna przesada. i po prostu wygrywają jak siedzą i się całę drogę na Ciebie patrzą. -.- idzie kurna dostać. -.- pogoda ładna się zrobiła. rano padało. ale i tak jest zimno. czerwiec. pff. żeby 25 był ładny ;P i noc ciepła ;D mama wyraziła zgodę ;] xD a w piątek- rudo. <3 hah. ;] mama jak zwykle rzuciła mi na łóżko wszystkie ciuchy. skąd ja ją znam. ;] a teraz siedzi w pracy, z książeczką, zieloną herbatką, siedzi i nic nie robi, oprócz tego, że wpierdala pieguski z migdałami i orzechami beze mnie. -.- ej. zgubiłam kolczyka. ćwieka tego ładnego. ;/ szkoda kurczę. no, dodam jeszcze o szkolnej niesprawiedliwości ;] ta, ja zapierdalam cały rok szkolny na tą j!$%#ną 3, która i tak nie jestem spełnieniem moich marzeń, bo z chęcią chciałabym mieć 4. ;] a taki ktoś, z zagrożenia nagle też ma 3. ;] mo kurczę no. k$!%#wica mnie na takie coś bierze. i pies mój, Atos jest nie wyżyty. i mam cały plecak brudny od tych szkolnych zasyfionych korytarzy. dobra. wychodzę.

a! pozdrowienia od Maniaków Tetrisa!
to już nałóg. ;]


Smoczeska. ;> i jej Trampek.