meryen 2014-03-26
Noga w nogę, ręka w rękę... Gdy zawodnicy biegną tak blisko siebie, zawsze się boję, że wpadną na siebie... Podziwiam takich ludzi, a jaki pokonują wysiłek, wystarczy popatrzeć na napięcie mięśni.
Fajne zbliżenie, jakbyś stał na trasie biegu:)
shatou 2014-03-26
Anka, na zbliżającą się do mnie czołówkę maratonu czekałem na jezdni. Mógłbym użyć teleobiektywu ,ale on mi nie zastąpi bezpośredniego kontaktu z emocjami biegaczy.
meryen 2014-03-27
Słuszna uwaga. Po prostu sądziłam, że trasa biegu musi być cały czas wolna od obserwatorów i fotografujących:)
shatou 2014-03-27
Miałem w głowie taki pomysł na takie ,a nie inne zdjęcie ,właśnie w tym miejscu .Wiedziałem kiedy wejść na jezdnię i kiedy z niej zejść )Ogólnie zrobiłem kilka ujęć ,kiedy zawodnicy wbiegają pod wiadukt )