JEŻ I JEŻYNA

JEŻ I JEŻYNA

Podsłuchał raz jeż rozmowę,
Że rośnie jeżyna w rowie.
Rzekł sobie: to nie jest sztuka,
Żonę sobie tak wyszukać.”
Wędrował więc brzegiem rzeki,
I patrzy: widok daleki,
Kolce ma jakoś inaczej.
Podejdę bliżej, zobaczę,
I podszedł bliżej, popatrzył,
Mruknął – mrrr…co to znaczy?
To krzak się tutaj rozkrzaczył!
A ja marzyłem, tak skrycie,
Że już ułożę swe życie,
Myślałem, bo ktoś powiedział:
"Jeżyna - to żona jeża!"

Zgaś ☼

jola53

jola53 2012-09-17

Z dziecięcych skojarzeń znam kilka:
Dużo i szybko mówi o rzeczach nieistotnych:PYTEL
Smakosz lodów:LIZUS.
Pajda chleba z masłem i wędliną dla olbrzyma:KANAPA:>)

pimpoli

pimpoli 2012-09-17

apetyczna :)

dodaj komentarz

kolejne >