Łączenie zakupów z psim spacerem to słaby pomysł. Pies przywiązany pod sklepem przeżywa ogromny stres.Nie może uciec, ani skutecznie bronić się . Jest narażony na umizgi cmokaczy, które wcale go nie bawią, ma ograniczone możliwości w przypadku zainteresowania ze strony psów i debilnych bachorów,puszczonych luzem przez jeszcze debilniejszych rodziców.
karma 2016-10-08
Popieram ! Moje dwa psy chodziły ze mną wyłacznie na spacery .Lenistwo i wygoda ludzi niestety naraża psiaki na stresy i poczucie zagubienia ,porzucenia .To jest trudne do zrozumienia .Pozdrawiam :)
semigod 2016-10-09
a
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/wroclaw/boleslawiec-mezczyzna-rzucil-psem-o-beton/k2h4j5w
j
zadra 2016-10-09
Święta racja...szkoda mi go, biedny tylko się męczy i denerwuje niepotrzebnie...