(14)
O atmosferze tej ulicy, leżącej w samym sercu i zarazem na jego uboczu, Jerzy Kasprzycki napisał celnie: 'Oderwała się od życia, zamknęła w samotności ze swoimi wspomnieniami'. Tak samo jak Bednarska, Karowa to wąwóz niegdysiejszego strumienia, wzdłuż którego schodziła ścieżka nad rzekę. Przemiana w ulicę nastąpiła dopiero w połowie XVIII w. Jej funkcja była wówczas mało zaszczytna, ponieważ zjeżdżały tędy 'kary', czyli wozy ze śmieciami, mające przy niej zresztą bazę - 'magazyn karowy'. Od nich też pochodzi nazwa ulicy, urzędowo zatwierdzona w 1770 r. Większe zmiany nadeszły dopiero z początkiem XX w. Wraz z otwarciem hotelu Bristol przy Krakowskim Przedmieściu (ok. 1900 r.) ulicę poszerzono i uregulowano. Kilka lat później wzniesiono najciekawszy chyba jej obiekt - wiadukt Markiewicza, łączący dwie dotąd prawie niezależne części ulicy: górną na skarpie i dolną nad rzeką. Żelbetowy wiadukt, zbudowany w latach 1903-1905, ma wielkie walory architektoniczne, tak jeśli chodzi o postać zewnętrzną (projekt Stefana Szyllera), jak i o dekorację rzeźbiarską Jana Woydygi. Nazwa konstrukcji upamiętnia Stanisława Markiewicza (1839-1911) - związanego z Warszawskim Towarzystwem Higienicznym lekarza, higienistę i społecznika, organizatora pierwszych w Polsce kolonii dla dzieci.
eltador 2012-07-15
bardzo uroczo,sama radość na Was patrzeć,widać ile jedna osoba daje miłości drugiej:)super...przykład dla wielu innych osób:)
slawa1 2012-07-15
Przeszłam spacerkiem z Wam po ulicy Karowej z przyjemnością,jest pięknie pokazana.Pozdrawiam.
oskos12 2012-07-16
Widok przecudny a Wy prześliczni.
izolden 2012-07-16
Fajna wycieczka po uliczkach Warszawy......ja mam rodzinę w Warszawie i wstyd się przyznać dawno tam nie byłam.
mootyll 2012-07-16
Bardzo ładnie:)
danka1 2012-07-17
Witam i życzę miłego oraz pogodnego popołudnia workowego.
