..."Bóg dał nam krewnych.Wypijmy więc za to,że przyjaciół możemy wybrać sobie sami..."
maxmen 2011-01-02
Za to zawsze mogę wznieść toast.:)
Tym bardziej że procenty i pojemność flaszki jest OK...:)))
rybkag 2011-01-02
No to, chłopcy...za przyjaciół, których abyśmy sobie zawsze dobrze dobierali...:))
maxmen 2011-01-02
Hahaha... no to na trzecią nóżkę... i lulu...:)))
(Jan Wołek)
Piosenka na wskroś optymistyczna
Pozwól do domu iść wódko
Pozwól się z żoną przywitać
Mówiłaś, że wpadniesz na krótko
Patrz - knajpy już chcą zamykać
Siedzimy tu razem pół życia
A ty je na setki rozmieniasz
Więcej ze sobą do picia mamy
Niż do powiedzenia
Patrz - śmieją się z ciebie, boś tania
Jak dziwka do stołu się wpraszasz!
Wiesz, kiedy mam coś do przegrania
I tak się zaczyna gra nasza
I znów dzień minął przeklęty
Za stołem siedzimy oboje
Znów przyszłaś by wziąć alimenty
Jak zawsze wychodzisz na swoje
Odchodzisz z gwarancją powrotu
Masz pieczę nad myślą i wolą
Bo prędzej popiję blekotu
Niż zdradzę Cię z Coca-Colą
Pozwól do domu iść wódko
Pozwól się z żoną przywitać
Mówiłaś, że wpadniesz na krótko
Popatrz - zaczyna już świtać
rybkag 2011-01-02
Znam ten tekst, Max...
Poza tym, ze dziś adekwatny do sytuacji, to po prostu jest świetny...
Lubię piosenki z tekstem, dlatego Wołek, Osiecka, Kofta ...to jest to...:))
hanys1 2011-01-03
Pozdrawiam i miłego dnia życzę.