The forest to the north...

The forest to the north...

On leży w łóżku,
spokojnie przy swej żonie
marzenia tańczą w jej głowie,
umysł Jego goni z myślami
widzi księżyc w pełni,
wstaje z łóżka
wskakuje na rower
daleko, poza to wszystko,
popędził i jeździ, jeździ, jeździ...
jak gwiazda północna,
albo kompas,
przez skrzyżowania naprzód,
lasem na północ,
przystaje na żwirowej drodze,
i nie podąża żadnym jej rozwidleniem
kieruje się do lasu,
i widzi Go...
stał tam Czas,
z całym Jego piaskiem.
On uśmiechnął się,
spojrzał na jego dłoń.
Czas skinął głową.
i On zrozumiał.
w jego dłoni,
jest ostatnie ziarnko piasku.

Charles Bordeaux - The Forrest and the Moon
https://www.youtube.com/watch?v=nYBmIEWlycM

karma

karma 2015-12-13

fajne dla oczy i myśli...

dodaj komentarz

kolejne >