Spaghetti alle vongole...

Spaghetti alle vongole...

... to juz kiedys wczesniej bylo, ale poprosila o przepis, moja znajoma Ela - wiec jeszcze raz wklejam...
Przy okazji odkrylam, ze ktos mi "gwizdnal" to foto - znalazlam go wsrod przepisow - spaghetti allo scoglio... sami zobaczcie czy to nie to samo?

https://images.google.it/imgres?imgurl=https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/9/9a/Spaghetti_Vongole.jpg/767px-Spaghetti_Vongole.jpg&imgrefurl=https://cataniamoremio.splinder.com/tag/taormina&usg=__OUxVy-a8h-4Sr4Qnt6a-GGjYskQ=&h=599&w=767&sz=82&hl=it&start=31&tbnid=uHSYZh5YAxE8WM:&tbnh=111&tbnw=142&prev=/images%3Fq%3Dspaghetti%2Balle%2Bvongole%26start%3D20%26ndsp%3D20%26hl%3Dit%26rls%3Dorg.mozilla:it:official%26sa%3DN

Elu –przepis dla Ciebie, mam nadzieje, ze cos z tego zrozumiesz :)
Kupujemy vongole –to chyba malze (zazwyczaj sprzedaja je w siateczkach, po okolo 1 kg), najpierw trzeba je „spurgare”, czyli musza sie same pozbyc ewentualnego piasku, jaki moga miec w srodku. W tym celu, nalezy je wrzucic do zimnej wody i zostawic np. na noc, jako, ze malze jadalne sa zazwyczaj z hodowli, nie maja zbyt wiele zanieczyszczen i wystarczy kilkakrotnie przeplukac je pod biezaca, zimna woda. Zostawiamy na cedzaku, by obciekly.
Na patelnie (byle nie teflonowa, bo teflon sie zniszczy), wrzucamy malze, przykrywany i czekamy, az sie otworza. Teraz trzeba je odcedzic – wypuszcza troche wody morskiej, ktora maja w srodku, stad nie nalezy pozniej przesadzac z sola. Przebrac muszelki, odrzucic te, ktore sie nie otworzyly (moga zaszkodzic), z czesci muszli wybrac miazsz, w drugiej czesci zostawic.
Nastepnie wlewamy troche oleju z oliwek, na patelnie lub do rondla, jak bedzie inny, tez sie nic nie stanie. Dodajemy drobno posiekany czosnek (nie przeciskac przez praske), jakies 2-3 zabki, dorzucic jedna, dwie pikantne papryczki – moze byc suszona, podgrzewamy wszystko i wsypujemy wyjete malze i cale, pelne muszelki. Szybciutko to wszystko zamieszac i dodac jeszcze oleju i troche przefiltrowanego plynu, uzyskanego podczas otwierania muszli, poczekac az troche odparuje, na koniec wrzucic dosc duzo swiezej, drobno posiekanej pietruszki. Posypac troche sola, ewentualnie dodac (jesli u Ciebie jest) kostke KNORR-a – czosnek i pietruszka lub rosolku w proszku Krorr-a.
W miedzyczasie ugotowac spagjetti w osolonej wodzie, odcedzic i wrzucic, do rondla z muszlami i sosem – wymieszac i... gotowe do jedzenia :)) Smacznego:)

pinecha

pinecha 2009-01-27

danie super wygląda aż zrobiłem się głodny :-)


:-( tak to już bywa z "internetem" Twoje czyli Nasze :-(
- ja też kiedyś znalazłem gdzieś swoją fotkę, tak trudno się zapytać

rita55

rita55 2009-01-27

Generalnie mi to nie przeszkadza - jedyne co mnie dziwi, ze to strona wloska, a Garnek... jakby polski jest;))) Poza tym fotka zostala dolaczona do innego przepisu... od razu widac, ze to nie to - bo pomidorow nie ma :)))

babka

babka 2009-01-27

pyszne ,palce lizac!

elcia

elcia 2009-01-27

mniam mniam....A zdjecia sa notorycznie "wykradane"...wiem ze jest na to jakis art.ale czy jest to warte zachodu,no chyba ze sa to nasze prywatne zdjecia....Pozdrawiam

tomaszy

tomaszy 2009-01-27

Pychota.Pozdrawiam

isia222

isia222 2009-01-27

Gosiu! jestem zszokowana!!!! jak Ty to wykryłaś?

maxmen

maxmen 2009-01-27

Chyba przestanę tu zaglądać. ;)
ZNOWU JESTEM GŁODNY. ;)))

marekp

marekp 2009-01-27

w życiu bym tego nie zjadł;)

lojune

lojune 2009-01-27

Ok obiadek juz gotowy to lece do Ciebie Malgosiu :)

reni1

reni1 2009-01-27

Wszystko jest super ale po co te muszelki?

marek5

marek5 2009-01-27

To szkoda<W takim razie zdrowia życzę!!!Trzymaj się!!!!

wesolla

wesolla 2009-01-27

A po co te muszelki tam?

rita55

rita55 2009-01-27

a po co muszelki?... hihihi - pewno mogloby ich nie byc, bo jesc sie tego nie je i tak trzeba wyrzucic;)... jeszcze sobie czlowiek paluchy przy tym upaprze... w restauracjach podaja nawilzone chusteczki o zapachu cytrynowym, by paluchy wytrzec, bo widelcem mozna wyjesc makaron z sosem, a malze, ktore zostaly w muszelce, raczej trudno widelcem wydlubac. Trzeba wiec taka w lapke wziasc i malzyka sobie wyssac;))) chyba to Was ostarecznie odstraszylo, no nie?
Jednym slowem - sa tylko i wylacznie jako ozdoba;)))

wesolla

wesolla 2009-01-27

Masz rację troche nas odstraszyły te muszelki ,ale skoro tak jest to ma być..........pozdrawiam serdecznie........

maga77

maga77 2009-01-27

o pyszności;))) mniam...

duszka1

duszka1 2009-01-27

mysle,ze to wszystko bardzo smaczne,ale trzeba umiec przygotowac no i umiec jeśc:)

vestup

vestup 2009-01-27

Ottima ricetta;))) Non ho capito tutto ma mi sembra "a regola d'arte" Saluti;)))

vestup

vestup 2009-01-27

:))) Buona serata a te, aspetto altre ricette;))))) Pozdrawiam cieplutko;))))

wesolla

wesolla 2009-01-27

Małgosiu wspaniałego wieczorku Ci życzę, kolorowych snów..
DOBRANOC*

wesolla

wesolla 2009-01-27

Życzę szybkiego powrotu do zdrówka ii zmykaj szybciutko do łóżeczka wygrzać to grypsko..................buzki

wesolla

wesolla 2009-01-27

okej bez bez hihihi

reni1

reni1 2009-01-27

Tak tylko zapytałam bo jak dla mnie to trochę nie lubię wybierać z talerza..po za tym uwielbiam wszystko..:)Życzę zdrowia i dobrej nocy:)

anaks

anaks 2009-01-28

ja powiem tak boskie żarcie.
Smacznego.

barossa

barossa 2009-02-01

super jedzonko:))

dodaj komentarz

kolejne >