Nie ma jak towarzystwo Dużego Kota  jeszcze w listopadzie

Nie ma jak towarzystwo Dużego Kota jeszcze w listopadzie

tu był zupełnie nie widomy z powodu choroby, ale jak przejrzał na jedno oczko w połowie listopada....to zmykał przed Dużym Kotem.
Tak się go bał.