(1)
Kruk i lis (bajka z morałem)
Bywa często zwiedzionym,
Kto lubi być chwalonym.
Kruk miał w pysku ser ogromny;
Lis, niby skromny,
Przyszedł do niego i rzekł: „Miły bracie,
Nie mogę się nacieszyć, kiedy patrzę na cię!
Cóż to za oczy!
Ich blask aż mroczy!
Czyż można dostać
Takową postać?
A pióra jakie!
Lśniące, jednakie.
A jeśli nie jestem w błędzie,
Pewnie i głos śliczny będzie”.
Więc kruk w kantaty; skoro pysk rozdziawił,
Ser wypadł, lis go porwał i kruka zostawił.
(Ignacy Krasicki).
extensa 2017-01-28
re.: to nie kanał burzowy - jakiś otwór w ruinach przy Sienkiewicza 161, okna powybijane więc czasem coś w oko wpadnie...
Przypominają mi czasy liceum i moja polonistka, która miała bzika na punkcie bajek Krasickiego, na ustnej maturze też trafiłam na bajki z morałem Krasickiego...
Pozdrawiam:)
tanna 2017-01-28
Piękne zdjęcie na tle błękitnego Nieba.:)Spryciula z tego lisa, wiedział jak go podejść Świetny wiersz.:)
Witam i pozdrawiam Cię serdecznie.Życzę także miłego weekendu,ze słoneczkiem Witku.:)
Re:Zdjęcie tego ptaszka jest nowe, robiłam je jeszcze w tym tygodniu, gdzieś na początku,gdy było pięknie i słonecznie, akurat przed moim blokiem zobaczyłam go,gdy tak siedział sobie spokojnie na krzaczku.:)
