a to klamka do  drzwi tego pałacu  :-}

a to klamka do drzwi tego pałacu  :-}

https://www.youtube.com/watch?v=Rrr1KIR1H9U

anijas

anijas 2012-08-21

ilekroć patrze na tak kunsztownie wykonane przedmioty, zastanawiam się skąd ich wykonawcy czerpali wiedzę jak to robić.
przecież kiedyś nie było szkół zawodowych, młodzi chłopcy szli do terminu, ale ich majster musiał się od kogoś tego nauczyć..
wiesz coś o tym?

qwitek

qwitek 2012-08-21

tak,wiem coś o tym...
Potrzeba jest matką wynalazku a jeśli do tego dodać talent i możliwość utrzymania się z wykonywanych czynności to będzie odpowiedź. Teraz to nazywa się popyt i podaż.
Jeśli zapotrzebowanie przekraczało możliwości jednego człowieka to przyjmował do nauki młodego zdolnego do nauki adepta któremu przekazywał swoje umiejętności by zwiększyć produkcję wyrobów.
Zasadą było by uczeń nauczył się wszystkiego od nauczyciela i jeszcze dodał coś od siebie. Tak rozwijało się rzemiosło.
Dawniej umiejętności nabywało się w tzw. terminie czyli w warsztacie majstra bez szkoły zawodowej.
Po odpowiednim czasie uczeń musiał się wyzwolić czyli wykonać pracę przedstawianą do oceny przez fachowca i mógł się stać czeladnikiem. Po następnym okresie pracy mógł przystąpić do egzaminu mistrzowskiego w szerszym zakresie wiedzy i umiejętności aby po zdaniu mógł samodzielnie wykonywać zawód już jako majster.
pozdrawiam ;))

menam

menam 2012-08-21

lubię takie przedmioty:) piękna :)))

anijas

anijas 2012-08-22

i w ten sposób powstał...cech
zgadzam się z tym co napisałeś,
szkoda tylko, że nikt nie kontynuuje tej pięknej sztuki, nie kształci się nowych mistrzów w tej dziedzinie..
ciśnie się pytanie...i komu to przeszkadzało
tymczasem produkuje się nowobogackie koszmarki..

dodaj komentarz

kolejne >