Pewnie taka okazja nie prędko znów się zdarzy. A ja, mimo, że sportów nie lubię, to być na Silverstone fajne przeżycie. A ryk pędzących formuł - bezsenne :)
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]