Znalazłem czarny punkt wodny...

Znalazłem czarny punkt wodny...

...a tak z 15 km od domu.
Myślałem, że może tu gnojka utopię za wczorajsze występy w błocie... ale nic z tego.
Egzemplarz pływający i szuwarowo-bagienny.
:-)
:-)

dodane na fotoforum: