\"Raz wielki wódz plemienia Siuksów
Uderzył w święty totem!
I zjadł dwanaście zupek Kuksu,
I wszystko zwrócił zaraz potem…
I do dziś nie wie co go napadło, by żreć nieznane Siuksom jadło…\"
lorenzo 2015-10-03
...bo to chińskie złe zupki były...:P
gonia07 2015-10-03
Z jedzeniem bywają kłopoty...weźmy taką szkołę np. i wielki problem p. minister z drożdżówkami! Sprzedawać drożdżówki czy nie sprzedawać? Oto jest pytanie. ;)
trawnik 2015-10-03
Bo jak świat światem, to co jest w papirusie czy papierze,
Nigdy nie było zdrowe, nie tylko w naszej konsumpcyjnej erze.
lidia23 2015-10-03
no faktycznie..czupryna jakby z mojego białoczuba...:))
hmm..
muszę rano sprawdzić -czy ma...:))
madziak 2015-10-03
Dzięki tej *chińszczyźnie* wódz obrósł w piórka.
Teraz wygląda niczym gniazdowa kukułka ;D)))
satsuma 2015-10-05
Niesamowita jesteś ale na takiego wielkiego wodza Siuksów nie powinno 12 zupek tak szpetnie zadziałać :-)
henry 2015-10-05
żarłokiem byl i tyle................ i nie potrafił się opanować......Czerwona twarz!!!
vanilla 2015-10-05
Pióropusz...iście wodzowski..:)
Może więc drożdżóweczki ,dla zdrowotności?
Jedna wystarczy by nie narastały krągłości:)
agus63 2015-10-05
Jakby wpadł na pierogi do Cumulusa
to by... normalną drogą wydalać musiał...
A raczej... naturalnie chciał ;)
coral81 2015-10-10
:)