Moje kochane wredne konisko :)
Jest ok. Po za pewnymi sprawami wrr... Szkoła mnie dobija, ale wytrzymam... Przetrwałam tyle to jeszcze trochę dam radę. Ewentualnie się przeniosę do Wolborza.
A tak po za tym to chodzi mi po głowie jedno pytanie... `Malina w co ty się znowu pakujesz...
Wróciła pewna osoba do mojego życia, co z tego wyjdzie...?