Od jutra wolne do końca przyszłego tygodnia (jeaaaaah) ;D
Wsiadam na Łogra ;D
I na potworzyce może też ^^
Albo popracujemy troszkę na lonży...
Ale najpierw sprawy pozałatwiać...
Kupić opony do piździka...
EJ NIE CHWALIŁAM SIĘ WAM!
Dzisiaj w końcu przyprowadziłam Blednera do domu :D
(Mama nie była zachwycona no ale ma sentyment do STAFFIKÓW) ;D
Telefon odmówił posłuszeństwa ;/ więc zdjęcia jutro będą jak znajdę aparat (co będzie ciężkie) :D
To chyba tyle...
11 DNI!! ;D