Chyba było ;DD
Ogólnie dzisiaj zrobiłam wielkie "G" :/
Doprosić się nikogo nie można o nic!
Ale jak ja czegoś nie zrobię to wielka obraza majestatu.
Yh!:/
Od poniedziałku znowu do pracy :/
W środę za to do kina ;DD
Stwierdziłam fakt, iż czas zacząć pracować z grubym dupskiem Flory.
:]
Yh..
Chyba pogram w kinect bo zniosę platynowe jajeczko...
W poniedziałek wraca też Bebok.
Zobaczymy jak to wszystko się potoczy.
Ale osobiście mam już naprawdę dość wszystkiego.
Chyba obrabuję bank.
Włączył mi się program zakupoholika :[