Oski Ja i Lola ;D

Oski Ja i Lola ;D

Oski Boski na Loli :)
Nareszcie usnął i mam chwilkę spokoju... Do rana :)
Później do szkoły i znowu calutki dzionek z tym łobuziakiem :) Niestety jest chory :( I do przedszkola nie może chodzić...
Ostatnio często choruje... Zapewne przez tą pogodę... Raz zimno, raz ciepło...

Upiekłam koniurom ciacha ;D
Wcinały aż im się uszy trzęsły ;D
Jutro robię inny wypiek ;)
Normalnie chyba zacznę je sprzedawać bo wyglądają jak "sklepowe" haha;D

KOŃczę zrzędzić :)
Kurdee... Mam ochotę na tereeeeeeeen.. mmm...

Kurde rozpisuje się a i tak nikt nie przeczyta ;D No ale trudno ;P


Pa :)