Całe stanowisko archeologiczne Efezu jest pełne nie tylko porozrzucanych kamieni ze zniszczonych budowli, kawałków kolumn ze zdobieniami z epoki, ale też najróżniejszych kociaków.
Podobno nikt nie wyszedł z Efezu nie zrobiwszy zdjęcia choć jednemu futrzakowi.
Tradycji stało się za dość :)
dodane na fotoforum: