(0)
Ewelina trochę mi się zasłaniała, ale myślę, że dzięki temu wyszła fajna fotka.
Mam nadzieję, że Yerz nie przyczepi się co do ostrości. xd
anai13 2010-08-27
to zdjęcie ukazuje, jak wielką intymnością są dla niektórych ich ulubione książki..
pamiętasz białą wystawę w BP.?
to Ewel?:D
anai13 2010-08-27
powstał film na podstawie tej książki i bardzo mnie zastanawia, jak przedstawiono niektóre sceny, sprawy, np. rodzaje zapachów, to musiało być bardzo trudne
oglądałam zdjęcia i aktor, który grał Jana Baptystę uważam, że mógłby być brzydszy..:D
i myślę, że gdyby ktokolwiek okazałby mu odrobinę pozytywnego uczucia, tak jak mówiłaś, odrobinę akceptacji, to jego niebywały geniusz mógłby być wykorzystany dla dobra ludzkości, a na pewno co najmniej bez szkody- przecież mógłby się jakoś dogadać z tymi dziewczynami- oddałby mu włosy, wytarzały się w tłuszczu- być może bez szkody dla jakości powstałych perfum i wszyscy byliby zadowoleni. Tu wszystko sprowadza się do konsekwencji nieodpowiedzialnego czynu matki Baptysty, choć z pewnością też i innych ludzi, których bohater spotykał w swoim życiu, ale myślę, że przede wszystkim odpowiedzialna jest za to matka, bo matki są odpowiedzialne za życie swoich dzieci.
nikaq20 2010-08-27
Yyyyyyy. Anka!! Nie no, co ty gadasz... Rece załamuję.. Chociaż w sumie to twoja sprawa jak interpretujesz książkę, ale moim zdaniem to bez sensu jest tak realistycznie to oceniać - tak jakby to była prawdziwa historia... nie sądzisz? przecież na kilometr widać, że autor wyolbrzymił wszystko i przez to chciał pokazac cos innego! nie wiem co bo musze ta książkę jeszcze raz przeczytać ale na 100% nie losy genialnego karła skrzywdzonego przez los i matkę!
nikaq20 2010-08-27
jasne, że yerz się nie przyczepi do ostrości! ;D WIDZIAŁAŚ TY JAKIE NIEDOŚWIETLONE???!!!!!.. ;PP
olkammm 2010-08-27
Ależ Moniko!xdd
Tę książkę rzeczywiście można interpretować na wiele sposobów i może my z Anką jeszcze nie odkryłyśmy wszystkich interpretacji, ale żeby to zrobić trzeba najpierw zinterpretować to, co jest logiczne, czyli tak jak Anka pisała o matce, dopiero potem jeżeli się to zrobi będzie można znaleźć brakujący kawałek puzzla. No czyli, też inne rzeczy, które autor chciał przekazać, a których nie widać na pierwszy rzut oka. To z matką, to może właśnie jest ta droga do właściwej interpretacji?? ;p
kka93 2010-08-27
DOBRE!!
wydaje mi sie ze Ewel sie wkurzyła troszke.;d bo wyglada mi to na gwaltowny odruch;d
kka93 2010-08-27
EJ! jak nie wstawisz tego zdj w czapce,ktore tobbie dałam TO SAMA TO ZROBIĘ! dziekuje;*
