coś nie końskiego:)

coś nie końskiego:)

Wczoraj Barbi mi uciekła :/
Koleżanka na niej jeździła i nagle Barbi strzeliła barana , nogi za pas i w długą...
Szukaliśmy jej 2 godziny , wkońcu wezwałam straż miejską i mi powiedzieli że dostali zgłoszenie o kucyku...
Znalazła się na końcu mojej miejscowości
Normalnie masakra
Ma tydzień stania za kare w stajni i do tego przez tydzień będzie dostawać siano i wodę... Skończyło się dla niej dzień dziecka...

pegasa

pegasa 2014-11-11

ale fioletowo ;)
oj, nabroiła ta Barbi:/

arika

arika 2014-11-11

jak postoi tydzień w stajni to potem ją tak rozniesie że ucieknie nie na koniec wsi, tylko 4 wsie dalej :P

martabo

martabo 2014-11-11

he he rozrabiaka z niej:)
wiem coś o tym bo mój siwy dwa razy uciekł do sąsiada na zboże na koniec wioski i nie dostał kary... a nie jest to za surowa kara dla niej?

marca12

marca12 2014-11-12

Twój kuc nie skojarzy kary z ucieczką, lepiej popracuj z nią nad dobrym zachowaniem.

dodaj komentarz

kolejne >