Siemanko co tam słychać ? No ja dzisiaj jade do Nestora , będe go z właścicielem zajeżdżać... Aha a co do Laury to nie poszła na rzeź , po za tym się okropnie męczy bo ma KOLKĘ ! Strasznie się o nią boje :( no nic to nie mój koń...
***
Jeszcze dzisiaj dodam zdjęcia z zajeżdżania :) miłego popołudnia Garnkowicze !