Myślałby kto, że jest to pole uprawne, ale nie, byłby w błędzie. Od pewnego czasu pracowało tu trochę ludzi. Wycinali krzaki, uprawiali, nawozili, równali...
Rozmawiałem z nimi. Ten fragment \"dzikich pól\" przygotowany został pod inwestycje. Ma zostać zabudowany niską architekturą. No cóż, stolica ściągała, ściąga i będzie ściągać ludzi, więc miasto się rozrasta.
dodane na fotoforum: