Ksiądz oferuje zakonnicy podwiezienie. Zakonnica wsiadła i założyła nogę na nogę, przez co kawałek kolana stał się widoczny. Ksiądz mało nie spowodował wypadku. Po odzyskaniu kontroli nad samochodem, mimochodem położył jej rękę na nodze. Na to zakonnica: "Ojcze, a pamiętasz Psalm 129 ?" Ksiądz zabrał rękę, ale przy zmianie biegów, znów ręka mu się ześlizgnęła na nogę zakonnicy. Ta ponownie zapytała: "Ojcze, pamiętasz Psalm 129 ?" Ksiądz przeprosił "Wybacz siostro, ale ciało jest słabe" Po dojechaniu do klasztoru zakonnica westchnęła ciężko i wysiadła. Kiedy ksiądz dojechał do swojego kościoła, czym prędzej zaczął szukać Psalmu 129. Brzmiał on " Idź śmiało i szukaj, im wyżej zajdziesz, tym większa radość"
Morał tej historii: Jak za dobrze nie znasz się na swojej pracy, to łatwo stracisz interesującą okazję.
dodane na fotoforum:
gosku 2012-02-15
piekne kwiatuszki...
milego dnia Reniu :)))
ewulka1 2012-02-15
Cudowne róże ,a i kawał super .....Reniu życzę Tobie cudownego dnia.....Choć za oknem śnieżna zawierucha.....:))
gotujmy 2012-02-15
Cudowny kadr !
(komentarze wyłączone)