Niedzielne spacery

Niedzielne spacery

Księży Młyn.
Odwiedziłam to miejsce w niedzielę, w porze obiadowej. Z uchylonych okien dochodził mnie zapach domowych obiadów, mamy nawoływały dzieci, gdzieś szczekał pies, alejką spiesznie przemykał ktoś wyjątkowo "wczorajszy", ukłonił mi się pięknie i powiedział :dzień dobry! choć tam nie mieszkam. Specyficzne to miejsce, chyba jedno z ostatnich gdzie resztkami oddechu historii przenieść się można w przeszłość.