[26324737]

Właśnie robię konfiturę. Okna otwarte a w domu nie ma ani jednej osy. Brakuje mi tych os, zawsze trzeba było dać im haracz w postaci szumu konfiturowego na talerzyku wystawionym za okno. Dzisiaj nie ma os. Nie ma też motyli na łące, ani jednego. Cztery lata temu było ich tysiące. Ciekawe czego zabraknie w latach następnych. Za to mamy tutaj coroczne manewry lotnicze NATO.