Przeleciało gdzieś auto w białych kłębach benzyny, Zafurkotał na wietrze trzepocący się szal. Pojechała mi bajka poza góry doliny i nic jakoś mi nie żal, a powinno być żal... BUT W BUTONIERCE Bruno Jasienski
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]