w tej chwili,jestem bardzo przygnębiona...moja Sonieczka nie żyje:(((((
miluniu 2010-07-24
witaj alusiu ciesze sie ze juz jestes jejku strasznie mi przykro kochana:(((((ogromnie wspolczuje:((((((((((ja jestem ndad morzem i caly czas leje....pozdrawim cie serdecznie i zycze spokoju kochana....
jagucha 2010-07-24
przykro, współczuję Alu ..... sama to niedawno przeszłam, wiem jak to jest gdy odejdzie "Ktoś", kto tyle lat był obok ....
●═══════◄▒▒►═════════●