moje dróżki gdzie wędruję najchętniej . Jestem pełna obaw jak długo jeszcze . Pomysły ludzi na zdobywanie kasy są zabójcze. Dobrze,że paskudną budę i kupę piachu usunięto . Stało to 2 lata . Wycięto kilka dość dużych drzew . Nic nie było wiadomo co i kto planuje robić. Tu spotykam upartego pana czajkę ,myszołowy ,gąsiorki ,kukułki , wilgi i bażanty . Sarny wędrują pomiędzy ambonami .Idę i w myślach proszę by to miejsce tak zostało jak jest .
kedil 2023-07-14
Tereny w pobliżu miasta intensywnie zabudowywane są domkami do wynajęcia , ale te dalsze wracają do natury . Owiec nie ma , a kosić nie opłaci się .
Tak jest u mnie.
orioli 2023-07-16
Fajnie, że masz takie dróżki do spacerowania. Oby pozostały takie jak najdłużej.
Piękna cykoria podróżnik.