wołanie żurawi było blisko mnie , nie potrafiłam fotki zrobić ,siadły gdzies za pasmem lasu . Jest plus 5 i wiatr . Ludzi brak .Spotkałam znajomego , on jak ma wolne to spędza w rezerwacie wiele godzin . Ja dziś byłam godzinę .
maria10 2020-11-20
.... to i tak dużo.... Martuś nie ryzykuj osłabieniem organizmu jakimiś przeziębieniami bo osłabiony organizm może szybciej załapać się na Coronę czego nie życzę Ci...:)))))