Wędrując nad Odrą

Wędrując nad Odrą

stanęłam pod starym orzechem włoskim.Nagle coś pac ,pac .To orzechy spadały , słyszałam jakieś postukiwanie .W końcu wypatrzyłam jak dzięcioł dobierał się przez zieloną skórę i skorupkę do orzecha .Trwało to kilka minut i wreszcie udało się.

czes59

czes59 2017-10-06

Wybrał się na orzechy! Pozdrawiam:)

halka

halka 2017-10-06

Twardy orzech miał do zgryzienia:)

mondia

mondia 2017-10-06

Ma mocny dziób....fajnie uchwyciłaś tę scenkę...
słonecznego weekendu Marteczko :)

majaha

majaha 2017-10-06

Fajnie opisałaś tą scenkę...
Radosnych chwil,pełnych ciepła na cały wieczór...:)

jesem65

jesem65 2017-10-06

Wie co dobre!

kedil

kedil 2017-10-06

Takiego złodzieja orzechów nie miałem , ale orzechówkę to i owszem

dzidka

dzidka 2017-10-06

Świetnie ......
pozdrawiam Marta serdecznie :))

styna48

styna48 2017-10-06

Ale poradził sobie, ciekawe foto.

kasiaaa

kasiaaa 2017-10-07

sama bym schrupała takiego prosto z drzewa:-)

orioli

orioli 2017-10-07

Wybrał sobie chyba największego.
Miłego weekendu, z pięknym słońcem życzę.

slawa1

slawa1 2017-10-07

Głodomorek ,orzeszków mu się zachciało.Pozdrawiam.

maria10

maria10 2017-10-08

.... ja widziałam jak wrony zrzucały z wysokości orzecha owoce na ziemię a one się rozbijały a ptaki wyjadały środeczki.... podpatrzył je dzięcioł i też sobie radzi z orzechami....:)))))

lidia23

lidia23 2017-10-08

ma mocny dziób...i poradzi sobie;)
u mnie w antenę satelitarną ciągle wali:)

(komentarze wyłączone)