mogłam pstrykać fotki on "pilnował"....nagle podbiegł mały psiak do mnie i dzięcioł uznał,że tego to za wiele...Odfunął...Może i psiak myślał,że coś pod "tym drzewem" można załatwić.....?Hi,hi...
reni1 2011-02-19
Był dzisiaj i u mnie...ale nie miałam aparatu..zresztą moja psina przegania mi ptaszki):I są w ogrodzie kiedy my siedzimy w domu;))