...

...

Zaufałem drodze
Wąskiej
takiej na łeb na szyję
z dziurami po kolana
takiej nie w porę jak w listopadzie spóźnione buraki
i wyszedłem na łąkę stała święta Agnieszka
--- nareszcie --- powiedziała
--- martwiłem się już
że poszedłeś inaczej
prościej
po asfalcie
autostradą do nieba --- z nagrodą do ministra
i że cię diabli wzięli

Jan Twardowski

ratafka

ratafka 2008-11-01

i ze cie diabli wzieli.

seele

seele 2008-11-01

bardzo ładnie!

motyl72

motyl72 2008-11-04

niesamowite ale to rodzinne!

dodaj komentarz

kolejne >