Podczas pełnego zebrania koń ma głowę ustawioną wertykalnie (pionowo) w stosunku do podłoża i nie może widzieć tego, co jest na wprost niego, tylko to co znajduje się poniżej jego nosa. Zwierzę, idące „na wędzidle” musi polegać na jeźdźcu i kierunkach jakie on obiera, jako że koń pracuje wtedy praktycznie na ślepo. Zdarza się, że konie zderzą się w trakcie treningu, jeśli idą naprzeciwko siebie, nie widząc się nawzajem.Obserwując konie podczas skoków, można zauważyć, że podczas najazdu na przeszkodę, zbliżając się do niej – unoszą głowę. Robią to, by otrzymać lepszy obraz z obojga oczu i zorientować się, jakiej dokładnie jest wysokości i szerokości (używając obojga oczu). Kiedy zwierzę znajduje się już w miejscu wybicia nie jest już w stanie widzieć przeszkody i może polegać tylko na tym co zapamiętał patrząc na nią z daleka – w rzeczywistości więc skacze na pamieć. Konie, by sobie pomóc, próbują w ostatniej chwili podnoszą głowę, by lepiej zobaczyć co skaczą. Z tego powodu warto układać wskazówkę przed przeszkodą – bardzo pomocną, szczególnie w pracy z młodymi końmi, ponieważ ułatwia im odnalezienie momentu i miejsca wybicia.
Wiemy już, jak ważną rolę w skokach odgrywa pamięć wierzchowca, dlatego podczas treningu powinniśmy postawić na utrwalanie poprzez powtarzalność. inf z netu..cdn
lidia23 2016-09-20
no skomplikowane te oczy ( patrzenie ) konia...
spokojnej nocy Jadziu,pozdrawiam:)))
tenia45 2016-09-21
Piekny kon...lubie patrzec na te ich "plasy"...jak tancerze...
Miłego ostatniego letniego popołudnia
i wieczoru życzę Wam Jadziu.:))
vanilla 2016-09-21
Zaskakujesz informacjami.Gdy tylko słonko zaświeci wybiorę się do stadniny w pobliżu, by podpatrywać jak sobie radzą.
Wiedza bezcenna.
Świetna fotorelacja.
(komentarze wyłączone)