Przerwa-Tetmajer Kazimierz
Kocham cię, światło...
Kocham cię, światło! Na moje źrenice
zlewasz się falą; nurzam się w niej, tonę,
oczy ku tobie wznoszę roztęsknione,
na twej jasności promienną mgławicę.
Kocham cię, jasna! Patrzę na twe lice,
oczu szafiry rzęsą ozłocone,
na krasę twoich ust - patrzę i płonę,
tym więcej pragnąć, im więcej się sycę...
Kiedy mię światło fala opromienia,
zda mi się, czuję twoje uściśnienia,
a gdy w ramiona ciebie, jasna, chwytam:
Cała mi światła płonie świat ozdoba
i sam już nie wiem i sam siebie pytam:
czyś ty jest światłem? czy światło jest tobą?
malarka 2013-01-20
...,,_██_.
.....(●,●)..
...٩(`:`)۶..
...(``:``)..pięknie i nastrojowo,
....^~~^....:)pozdrawiam , życzę miłej Niedzieli:)
«♥» ``«♥»``«♥»`
marty23 2013-01-20
Światło... jakże potrzebne każdemu z nas...
Pozdrawiam:)
dana02 2013-01-20
Śliczny kadr, piękny wiersz:)
Weekend dobiega końca, życzę miłego odpoczynku nocnego, a jutro radosnegbo przebudzenia i stawienia czoła codzienności:)
bianca 2013-01-21
Cudnie z wierszem, ;)
(komentarze wyłączone)