Moja corcia ukochana miala dzis wypadek...

reeddd 2012-05-16

oj biedulka kochana napewno strasznie plakala , chwala Bogu ze to tylko tak sie skonczylo a nie cos powaznego, wiem wiem ze to male pocieszenie ale jednak pociaszam cie kochana, z dziecmi zawsze tak jest nieststy bez ran i zadrapan nie wychowasz dzieci , przeciez sama o tym wiesz ale wiem ze sama wolalabys to na siebie wziosc niz pozwolic cierpien dziecku....pozdrawiam i zdrowka zycze dla laleczki

jarmina 2012-05-16

ups ojojoj a coż to się Anielci stało?Bidulka malutka
Musiało byc poważne zderzenie:(...Buziolki dla niuni:)

gosiaj 2012-05-16

Nosek sie zagoi,a Ty mamcia nie jesteś w stanie wszystkiego upilnowac,wiem po sobie.

eltador 2012-05-16

aż mnie zatkało jak nigdy,,,,,,,,,,,,,,,,i nie ma słów na pocieszenia jak tylko powiedzieć Joasiu,,,,,Przytul Aniołka bardzo bardzo mocno,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,i smutny to napewno już będzie wieczór,,,,,,,,,,,,,ale mimo wszystko,,,,,,,,,,Ty też się nie denerwuj,,,,,,,,,,,,,i myślami Jestem z Tobą;-))))

aska13 2012-05-16

o kurcze,az mnie zabolalo...:(biedna laleczka.ale bylo placzu pewnie...ucaluj anielke asiulka:)

marfud 2012-05-16

ŁAŁ..co się stało w bidny nosek?....Jgorek też to przerabiał...

agawul 2012-05-16

sloneczko kochane,ale bylo pewnie placzu!!!a ten nosek to nie za ciekawie wyglada:( davida ostatnio tez tak wygladal jak chcial byc szybszy od roweru,hihi.

juliaan 2012-05-17

ojoj...a lali co się stało ?
bidulinka mała....

majjka 2012-05-17

ups....u Ninki było podobnie ale szybciutko sie zagoiło mam nadzieje ze u Anielci bedzie podobnie:-)
buziaczki słodka myszko