Zamiast zielonych wzgórz – lekko zimowe jeżyki.
A na zaporze zadziwiająca ilość koszy:)
oya04 2015-03-07
fajne te jezyki takie wyrosniete )))))
widac ze lubia pomaranczowy kolor :)
Pozdrawiam :)
henry 2015-03-07
ja tam byłam latem............ te jezyki były w pełni zielone:))))
koszy.... nie wiadomo jaka ilosc by nie była...ludzie i tak rzucają po prostu byle gdzie...........
vanilla 2015-03-07
Pamiętam ten czas,kiedy i ja tam byłam.Ciepło i zielono było.
Wędrowaliśmy po tym moście z takim zapałem...obowiązkowa to trasa spacerowa była.Lubiłam ją nawet.Bo przyjemna.Orange zaś działa na wyobraźnię,zmysły..:)Mogą być przydatne:))
Myślę, że zakręciłaś się na tyle Aniu,że zawędrowałaś również niżej i byłaś tam na dole,na samym dnie zbiornika:).Tam są ciekawostki.:)
Bardzo ładne,spokojne jak na ten czas opowiadające foto.
halka 2015-03-07
Wzgórze na razie w rudościach jesiennych ....wkrótce się zazieleni.Taką ilością koszy pewnie chcą ustrzec zaporę;ładne ujęcie Aniu.
alpha58 2015-03-07
I tak bylo warto jechać. . . zazdroszczę, ta wycieczka jeszcze jest przede mną. . . Pozdrowienia ślę gorące.
pantoja 2015-03-08
Kosze konieczne, zbyt dużo śmieci produkujemy. Gdyby ich nie było, wrzucano by odpadki do wody, aż zapora by od nich zaparcia dostała...:)
perca 2015-03-08
Wszystkiego dobrego Aniu:)
halb09 2015-03-08
Zimowy spokój na zaporze. Latem niemożliwy do uchwycenia:)
Miłego dnia, Aniu życzę!
hannae 2015-03-08
Takie widoki tez maja swoj urok Aniu , sa inne ale rowniez piekne jak w innych porach roku a ja juz czekam na zdjecia - z lewej i prawej strony tego muru .