O Toruńskim Blaszanym Kocie...

O Toruńskim Blaszanym Kocie...

Dawno, dawno temu, przed wojną w tym domu mieszkał pewien chłopak, zwał się Józek. Miał on czarnego kota, z którym bawił się codziennie. Niestety, pewnego dnia rozstali się, ponieważ Józek musiał iść na wojnę, aby walczyć w obronie Ojczyzny. Kot został sam w domu i tęsknił za swoim panem. Józek nie wracał i nie wracał, a kot cały czas czekał na niego. Pewnego upalnego dnia kot poszedł na dach, aby wypatrywać swego pana. Był taki upał, że dach zaczął się topić z gorąca, a kot przykleił się do niego — i tak już został. Dziś turyści mogą podziwiać blaszaną figurę upamiętniającą tego kota na dachu tej właśnie toruńskiej kamienicy.

dodane na fotoforum:

elza100

elza100 2012-08-12

piękne toruńskie kamieniczki ;-)

(komentarze wyłączone)