Kurczak w szynce szwarcwaldzkiej ze szparagami.

Kurczak w szynce szwarcwaldzkiej ze szparagami.

Czego potrzebujesz:

Niewielka pierś z kurczaka
Szynka szwarcwaldzka 10 dag (możesz użyć właściwie każdej szynki dojrzewającej, byle była bardzo cienko pokrojona – warto męczyć panią w mięsnym o odpowiednie krojenie. Odpuść sobie szynki pakowane);
Pęczek szparagów białych lub zielonych, wedle uznania;
Śmietana 18% mała (lubimy tę z Piątnicy, nie waży się. NIGDY, PRZENIGDY nie używaj quasi-śmietan do sosów);
Rukola;
Pamezan lub Grana Padano;
Szalotka lub cebula
Czosnek
Sól;
Pieprz świeżo mielony;
Bazylia;
Natka pietruszki;
Ulubione przyprawy;
Krem balsamiczny do dekoracji.

Przygotowanie:

Umyj kurczaka i wykrój z niego wszystkie brzydkie elementy. Pokrój w paski – z jednej piersi maksymalnie trzy.

Potraktuj wszystko świeżo mielonym pieprzem, sól nie będzie potrzebna – jest w szynce.

Zawiń kurczaka w szynkę. Na jeden filet zużyjesz ok dwóch do trzech plasterków.

Rozgrzej dwie łyżki oliwy na patelni i zacznij smażyć mięso.

Kiedy się przyrumieni, wrzuć posiekaną szalotkę i czosnek.

Zmniejsz gaz.
Odłam wysuszone dupki szparagów i pokrój je na ok. 5cm kawałki.

Powinieneś ugotować je na parze, chociaż to nie jest warunek. Wystarczy Ci garnek z wrzącą wodą i sitko.
Starczy im ok. 5 minut. Możesz je też gotować w osolonej wodzie.



Szparagi wrzuć na patelnię i zalej śmietaną. Dodaj pieprz i sól, przyprawy wedle uznania (najlepiej coś włoskiego).

Na małym ogniu pozwól smakom przejść przez siebie przez ok. 20 minut.



Na talerz wyłóż umytą rukolę, szparagi i kurczaka. Polej wszystko sosem, udekoruj kremem balsamicznym, bazylią, natką i posyp parmezanem.

Podawaj z białym winem.



Pracy jest dużo, jednak efekt powala. Nie potrzebujesz bagietki, makaronu ani ziemniaków.