zosiek9 2010-02-12
biedaczek... to na nartach sobie nie pojeździł, przynajmniej braciszka popilnował a mamusia mogła szaleć..:)
cuisine 2010-02-19
Ostatnio byłam w szpitalu w Polanicy Zdr. i miałam okazję widzieć "połamańców" w kombinezonach narciarskich... sytuacja nie do pozazdroszczenia...
Sama rozpoczęłam kiedyś ferie zimowe w Beskidach rano w drodze - od płonącego autokaru, a po południu pierwszego dnia skręciłam nogę, i całe 2tyg. w hotelu spędziłam w łóżku... :(
A na dole czekał basen, kręgle, sauna... ech... ;)))