w domu lament bo Pitek poszedł do nowego domku:(...Teraz opiekować się nim będzie Martynka (buczaki)...Igorek i mama tęsknią za Pitkiem, ale innej opcji nie było:(
dodane na fotoforum:
mayusia 2013-09-04
a ta wielka psica to nie zje Pitka w nowym domku???
mayusia 2013-09-04
kochana Ty się aż tak nie stresuj! Nie zawsze można mieć to co serce podpowiada, zaopiekoaliście się, wyleczyliście i znależliście dobry domek-to najważniejsze! Uratowaliście mu tym życie i tak o tym myśl ! Buziaki pozdrawiam Was!
mayusia 2013-09-04
aaaaaaaaaaa no nie! właśnie miałaś się poczuć lepiej!!! zrobiliście dobrą rzecz, my też kilka lat temu mieliśmy w domu psiaka przybłędę, http://www.garnek.pl/mayusia/11203236/maya-sie-bawi-z-naszym-nowym ale nie było szans zatrzymania go w domu, ale znaleźliśmy mu dobry dom-to się liczy, nie bycie obojętnym na los zwierząt potrzebujących naszej pomocy!!!
pauli89 2013-09-04
Kochani ale wy się nie smutajcie bo przecież będziecie odwiedzać Pitka u Buczaczków :)
miłego dnia :*
ona32 2013-09-04
Pitek ma nowy dobry dom i to najważniejsze,ale wierzę że smutno Wam bez tego psotnika
gosiaj 2013-09-04
Re:a ja go dzis znalazlam pod moim balkonem,ale jutro jedzie do mojej siostry i jej 17 kotow,nie chciala go wziac bo ma pelno zwierzat ale jakos sie ugiela mowi ze jeszcze troche zostanie violetta villas,bo kazdy jej zwierzaki podrzuca.
buczaki 2013-09-04
Ojjj kochani mi też przykro, że musiał was opuścić
Ale obiecuje, że u mnie też będzie miał się dobrze:)
Nawet Misty go polubiła hihi
A Pitek ( bo zostało to imię ) ma się dobrze lata po chałupie, chyba mu się podoba bo ma dużo przeszkód haha :)
Buzka